Pomiar rzeczywistej ilości strat żywności w gospodarstwach

Istnieją trzy kategorie produktów: zbywalne; jadalne, ale nie zbywalne; i niejadalne. Pierwsza kategoria jest świetna i do tego dąży każdy hodowca. To idealne jabłko lub świetnie wyglądający squash, który wychodzi ze zbiorów, spełniając najwyższe standardy klasyfikacji. To idzie prosto do kupującego lub sprzedawcy. 

A co z niejadalnymi produktami? To też łatwo zauważyć. Zgniłe, porażone lub w inny sposób niejadalne kawałki kalafiora lub rozdarte głowy rzymskie. Te idą prosto do kompostu, albo mogą być używane jako pasza dla zwierząt, jeśli to możliwe. 

Kategoria Środkowa jest trudniejsza. A co z tym pomidorem, który jest tylko trochę za duży lub marchewką, która sama się przekręca? Są to doskonałe kawałki produktów, ale nie zbywalne w sklepie spożywczym lub na targu rolniczym. Niektórzy producenci będą mieli wtórne źródło dla tych niezbyt dobrych owoców i warzyw. Te marchewki mogą być konserwowane lub mrożone, pomidory przecierane do sosu. Ale to nie działa dla wszystkich owoców i warzyw w tej kategorii, i może nie być opcją dla każdego hodowcy. Co się dzieje z tym jedzeniem? Czy jest uważany za odpad?

Temat: danie żywności drugiej szansy

Niestety, często tak jest. Leigh Prezkop, starszy oficer programowy w zespole odpadów żywnościowych World Wildlife Fund (WWF), mówi, że ważne jest dokładne mierzenie ilości odpadów żywnościowych, które zdarzają się w gospodarstwach. “Zawsze mówimy, że to, co jest mierzone, jest zarządzane” – mówi Prezkop. W tym celu WWF stworzyło ostatnio tak zwany wskaźnik Stewardship Index for Specialty Crops food Loss metric tool, aby pomóc hodowcom uporać się z prawdziwymi odpadami z ich gospodarstwa. Można go pobrać i używać za darmo.

Często, mówi Prezkop, gdy hodowcy szacują straty, a nawet używają zdjęć satelitarnych, aby zrozumieć straty plonów, liczby nie odzwierciedlają tego, co naprawdę dzieje się na polach. Dlatego to narzędzie zostało zaprojektowane tak, aby umożliwić rolnikom obserwowanie ich plonów na poziomie gruntu. 

Dzięki kilku flagom, wiadrom i taśmie pomiarowej rolnicy mogą uzyskać dokładniejsze dane—i to szybciej. Zespół WWF współpracował z siedmioma partnerskimi farmami, aby przetestować to narzędzie, a wielu rolników było zaskoczonych łatwością użycia. “Wydawało się, że wszyscy naprawdę lubią wychodzić na pola w środku dnia, sprawdzać rzeczy po przejściu żniw. Uznali to za niezwykle wnikliwe” – mówi Prezkop.  

Zdjęcie Thampapon, Shutterstock.

Dane dotyczące strat zmienią się z Gospodarstwa na gospodarstwo i uprawy na uprawy-na przykład sałata jest znacznie bardziej narażona na wysokie straty niż ziemniaki. Dlatego ważne jest, aby każdy hodowca odkrył własną linię bazową. Następnie plantatorzy mogą podjąć kroki w celu zmniejszenia strat i, miejmy nadzieję, uzyskać więcej ze swoich zbiorów. 

“Czasami jest to kwestia, czy plantator zdecyduje, że musi zebrać zbiory dzień wcześniej lub że istnieje różnica w ich zespołach roboczych z pola pierwszego i pola drugiego, na którą warto zwrócić uwagę”, mówi Prezkop. “To takie proste narzędzie, które nie jest zbyt technologiczne, [które] może powiedzieć hodowcy tak wiele informacji.”

Informacje te mogą również pomóc decydentom politycznym i prawodawcom. WWF już zebrało część swoich data w sprawie marnotrawstwa żywności, aby ustawodawcy mogli wziąć pod uwagę liczby przy opracowywaniu ustawy rolnej z 2023 r. Ale na poziomie lokalnym lub regionalnym, posiadanie takich wiarygodnych danych może pomóc politykom lepiej zrozumieć, co dzieje się w regionach, które reprezentują. “Nasze badania stanowią dowód dla decydentów, aby wprowadzić te zmiany, zwłaszcza gdy mają tak silne punkty programu, aby zmniejszyć niepewność żywnościową, a także osiągnąć swoje cele klimatyczne”, mówi Prezkop. 

Temat: walka z marnotrawstwem żywności, jednym ruchem na raz

Część działań na rzecz zmniejszenia braku bezpieczeństwa żywnościowego należy do prawodawstwa i Polityki. Ale ogromna odpowiedzialność spada na barki sprzedawców detalicznych, z bardzo specyficznymi wymaganiami kosmetycznymi dla produktów, które sprzedają. Prezkop przyznaje, że może być trudniej nakłonić sklepy spożywcze lub sieci do złagodzenia wymagań kosmetycznych i systemów klasyfikacji, ale zbieranie tego rodzaju informacji na poziomie gospodarstwa jest tym, co pomoże przyspieszyć ten wysiłek. 

“Stanie się to tylko wtedy, gdy będziemy gromadzić dane z roku na rok w gospodarstwach rolnych, aby zobaczyć, ile strat się dzieje. Mogą więc zacząć przewidywać, co może być dostępne na polach i w ich łańcuchach dostaw, aby sprzedawcy mogli kupować po obniżonych kosztach”, mówi.

Mając te liczby pod ręką, może być nawet łatwiejsze wprowadzenie na rynek konsumentów. Możesz być bardziej skłonny kupić jabłko o dziwnym kształcie lub zgrzytany pochrzyn, jeśli wiesz, ile sztuk produktów, jak to zostało pominięte. Ale te kroki nadejdą, gdy rolnicy będą mogli lepiej zrozumieć i złagodzić odpady na swoich polach. W przypadku utraty żywności pierwszym krokiem jest po prostu wiedza, od czego zaczynasz, więc możesz zaplanować, dokąd zmierzasz.